Klub Generałów

Stanowisko byłych generałów lotnictwa wojskowego po katastrofie 10 kwietnia 2010r.

Warszawa, 10 sierpnia 2011r.

Mirosławiecka a szczególnie smoleńska tragedie lotnicze oraz nie milknące w mediach dyskusje domorosłych „ekspertów”, w większości nie mających nic wspólnego z lotnictwem, a także troska o wizerunek polskich skrzydeł, zobowiązuje nas – byłych dowódców, weteranów polskiego lotnictwa – do zajęcia stanowiska, dyktowanego obawą o ich przyszłość.

Lotnictwo polskie chlubi się tradycjami, wojennymi i powojennymi dokonaniami, których nie sposób zdezawuować Akceptacja większości ustaleń polskiej i rosyjskiej komisji badających przyczyny i okoliczności katastrofy skłaniają nas do zwrócenia uwagi kierownictwu Sił Zbrojnych i państwa, że w celu naprawy sytuacji postulujemy:

  1. Baczniejszą uwagę poświęcać polityce kadrowej w Siłach Powietrznych. Nie dopuszczać do przerw, do luk pokoleniowych w przygotowaniu personelu dowódczego, instruktorskiego, latającego i grup specjalistycznej obsługi. Zdecydowanie odrzucić szkodliwe, partyjne nominacje kadrowe, trwale przywrócić zdrowe zasady preferowania w służbie wiedzy, umiejętności, specjalistycznego doświadczenia i profesjonalizmu. Frywolnie stosowane obecnie galopujące nominacje pozaprofesjonalne hamują intelektualny rozwój, aktywność zawodową i prowadzą do wtórnego analfabetyzmu. Przykłady „dziś nominacja, jutro zwolnienie” są tego jaskrawym potwierdzeniem.
  2. Zakończyć w generaliach permanentną restrukturyzację Sił Zbrojnych wprowadzając dostrzegalną stabilizację kadry. Jednostki wojskowe konsolidować w dużych garnizonach zdecydowanie odchodząc od rozdrobnienia armii w trudnych w funkcjonowaniu garnizonach małych. Nacisk położyć na profesjonalizację rozumianą nie tylko jako system kształcenia, ale głównie rzemieślniczego, perfekcyjnego doskonalenia umiejętności zawodowych, specjalistycznych.
  3. Zreformować, dostrzegalnie spłaszczyć rozbudowany system dowodzenia Siłami Zbrojnymi podążając w kierunku dowodzenia połączonego (Wojska Lądowe, Siły Powietrzne, Marynarka Wojenna) dla uproszczenia procedur dowodzenia, a także łatwiejszego egzekwowania odpowiedzialności służbowej, materialnej i karnej za realizację podejmowanych przedsięwzięć. Bardziej przejrzystym uczynić system sytuacyjnego informowania, planowania i realizacji podejmowanych decyzji.
  4. Bulwersuje dostrzegalne osłabienie cywilnej kontroli nad wojskiem i aż tak daleko idący brak przez MON znajomości sytuacji oraz kompetencyjne turbulencje. Wcześniejsze, specjalistyczne przygotowanie w uczelniach wojskowych kandydatów do pełnienia określonych stanowisk w resorcie obrony uznajemy ze wszech miar za niezbędne.
  5. Przywrócić zasady indywidualnej odpowiedzialności służbowej, materialnej i karnej za podejmowane decyzje. Ich brak skutkuje zawsze – obnażoną także przez obie komisje bylejakością służby i pochopnymi decyzjami, często nie posiadającymi wyraźnego autorstwa.
  6. W trybie pilnym zreformować szkolnictwo wojskowe, bowiem diagnoza obecnego stanu jest smutna: dostrzegalny spadek wiedzy, poziomu kształcenia i przygotowania zawodowego. Uznajemy za konieczną pogłębiona wielopłaszczyznową dyskusję nad przyszłą strukturą szkolnictwa wojskowego. Organizacyjnej naprawy, podporządkowania dowódcy Sił Powietrznych i nowoczesnego wyposażenia sprzętowego wymaga dęblinska „szkoła orląt”, jako specjalistyczna uczelnia lotnicza.
  7. Przywrócić Siłom Powietrznym lotniczą logistykę. Rozwiązanie obecnie funkcjonujące jest niewydolne i nieporadne nawet w pokojowych warunkach. Siły Powietrzne muszą dysponować środkami, które integralnie zabezpieczą ich szkoleniowo-bojową codzienność.
  8. Likwidację 36 specjalnego pułku transportowego oceniamy jako krok dalece pochopny. Zweryfikować decyzję rozformowania jednostki – prędzej czy później będzie musiało to nastąpić. W trybie natychmiastowym przerwać ospałość czynników rządowych w zakupie nowoczesnych samolotów transportowych VIP oraz właściwej infrastruktury zabezpieczającej tok pilotażowego i obsługowego doskonalenia (symulatory szczególnych sytuacji w locie).
  9. Surowiej egzekwować dawne lub opracować nowe przepisy procedur organizacji, przygotowania i realizacji lotów o statusie „WAŻNY”. Ustanowić w kancelarii Prezesa Rady Ministrów stanowisko (funkcję) KOORDYNATORA przygotowującego i nadzorującego realizację każdego, związanego z transportem osób ważnych przedsięwzięcia. Uczynić go odpowiedzialnym za właściwa współpracę poszczególnych ogniw organizacyjnych i tkwiących w nich ludzi.
  10. Żyjemy w cieniu kontrastu między minioną wielkością militarną i mizerną teraźniejszością, w której dominuje poczucie zapóźnienia w stosunku do średnio nawet rozwiniętych krajów. Rozpatrzyć potrzebę zreformowania przetargów na zamówienia wojskowe. Od kilku lat MON nie rozstrzygnął ani jednego dużego przetargu, które ciągną się latami. W efekcie polscy piloci wciąż szkolą się na archaicznych „Iskrach”. Katastrofa samolotu z biało-czerwoną szachownicą, na pokładzie z Prezydentem RP i blisko stu pełniącymi ważne funkcje państwowe osobami, nie wydarzyła się jeszcze nigdy i wydarzyć się nie powinna. Nawał niezwykle odpowiedzialnych zadań, brak odpowiedniej ilości wyszkolonego personelu i pośpiech przy miernym wpływie MON i czynników kontrolnych na funkcjonowanie pułku stały się przyczyną tragedii. Podjęte natychmiast po katastrofie zdecydowane środki naprawcze już przynoszą, bo MUSZĄ przynieść odnowę, nową jakość, nową atmosferę, spodziewane rezultaty. Wierzymy głęboko, że trwałe. Lotnictwo polskie musi być silnym elementem powietrznej tarczy NATO. Jeśli mamy nim naprawdę być, odrzucić trzeba katastroficzne teorie, bezzasadne kłótnie kompetencyjne, pomówienia i zrzucanie odpowiedzialności na innych. Trzeba wytężonej pracy, wzmożonej dyscypliny, wzajemnego szacunku i zaufania wśród wszystkich: decydentów, realizatorów zadań i entuzjastów polskich skrzydeł.
  11. Uważamy za szkodliwą i niesprawiedliwą ocenę Polskich Sił Zbrojnych spotykaną w wielu dziennikach i periodykach. Ocena ta nie jest z pewnością właściwie rozumiana przez naszych Sojuszników doceniających wkład Wojska Polskiego w prowadzonych operacjach pokojowych NATO.

Z upoważnienia Panów Generałów:

–         gen. broni dr hab. pil. Jerzy Gotowała

–         gen. broni dr hab. pil. Ryszard Olszewski

–         gen. broni pil. Stanisław Targosz

–         gen. dyw. pil. Tytus Krawczyc

–         gen. dyw. pil. Henryk Michałowski

–         gen. dyw. pil. Franciszek Macioła

–         gen. dyw. pil. Czesław Mikrut

–         gen. bryg. pil. Mirosław Hermaszewski

–         gen. bryg. mgr inż. Jan Baraniecki

–         gen. bryg. pil. Janusz Konieczny

–         gen. bryg. pil. Jerzy Zych

              PREZES KLUBU GENERAŁÓW LOTNICTWA gen. bryg. pil. Roman Harmoza