Gen. bryg. Romuald Ryszard Królak zmarł po długiej i ciężkiej chorobie dnia 13 lipca 2011 roku.
Generał Królak urodził się 18 marca 1932 roku w Brześciu n/Bugiem. Syn Wojciecha (żołnierza zawodowego, który zginął we wrześniu 1939r.) i Apolonii z d. Klin.
Do 1939 roku ukończył drugą klasę szkoły powszechnej, a po zajęciu wschodnich terenów Polski przez ZSRR ukończył w 1941roku 4 klasę szkoły radzieckiej.
Po wybuchu wojny radziecko-niemieckiej w czerwcu 1941r. ewakuowany w głąb ZSRR, gdzie ciężką pracą pomagał matce utrzymywać rodzeństwo. W tym czasie każdą wolną chwilę poświęcał na czytanie książek.
Wraz z matką wrócił do kraju w 1945 roku. W roku szkolnym 1945/1946 w Gdańsku ukończył 6 i 7 klasę szkoły podstawowej, a jesienią 1946 roku rozpoczął naukę w Prywatnym Gimnazjum i Liceum Mechanicznym przy Zjednoczonych Stoczniach Polskich.
W czasie wakacji w Hufcu Junaków pod Cedynią zgłosił się jako 17- letni kandydat do szkoły oficerskiej, pomimo, że wcześniej biorąc udział w różnych konkursach został zakwalifikowany do Oficerskiej Szkoły Marynarki Wojennej.
Oficerską Szkołę Piechoty w Jeleniej Górze ukończył w 1952 roku i został mianowany na stopień podporucznika w korpusie oficerów piechoty.
Jako miejsce swojej służby wybrał Gdańsk, gdzie pełnił obowiązki szefa kadr Batalionu Przeciwdesantowego, a następnie szefa sztabu tego batalionu. Potem był szefem wydziału operacyjnego 5. Brygady Przeciwdesantowej w Gdańsku.
Po ćwiczeniach okręgowych, na których pełnił obowiązki szefa wydziału operacyjnego dywizji, w drodze wyróżnienia skierowano go na studia do Akademii Sztabu Generalnego w Rembertowie, które ukończył w 1957 roku na Fakultecie Wojsk Pancernych.
Po studiach skierowano go na szefa sztabu pułku czołgów w Gubinie, skąd na własną prośbę przeniesiono go do 15 Dywizji Zmechanizowanej w Olsztynie. Tam zajmował wiele różnych stanowisk, aby w 1963 roku objąć stanowisko szefa sztabu pułku czołgów we Włodawie. W latach 1963-1967 pełnił obowiązki szefa sztabu 35 Pułku Desantowego w Gdańsku, a od jesieni 1967 r. był dowódcą 8 Pułku Czołgów w Żaganiu. W 1971 roku został wyznaczony na zastępcę ds. liniowych dowódcy 11 Dywizji Pancernej.
W latach 1974-1975 odbywał praktykę w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego, a w latach 1975-1979 dowodził 4 Pomorską Dywizją Zmechanizowaną. Podczas dowodzenia tą dywizją został mianowany do stopnia generała brygady (w 1978 roku).
To właśnie podczas dowodzenia dywizją, miałem okazję jako porucznik – dowódca baterii przeciwlotniczej 12 Kołobrzeskiego Pułku Zmechanizowanego w Gorzowie Wielkopolskim, wielokrotnie spotykać generała Królaka na ćwiczeniach czy też podczas składanych przez niego wizyt w pułku.
Pamiętam, że był dowódcą bardzo wymagającym, ale nie tylko wobec podwładnych, lecz także a może przede wszystkim wobec siebie. Głównie dzięki temu, że wysoko stawiał poprzeczkę wymagań kadrze zawodowej, szczególnie oficerskiej, dywizja pod jego dowództwem była wielokrotnie wyróżniana.
Od 1979 roku był zastępcą Szefa Głównego Zarządu Szkolenia Bojowego WP- szefem Zarządu Szkolenia Bojowego.
Po sześciu latach pracy w GZSB ze względu na stan zdrowia został przeniesiony do dyspozycji MON, a 3 lipca 1986 roku przeszedł w stan spoczynku.
Już będąc w stanie spoczynku, rozpoczął działalność społeczną. Był prezesem klubu bokserskiego Legii Warszawa, za co otrzymał m.in. podziękowanie od Przewodniczącego Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego senatora Wiesława Pietrzaka.
W drugiej połowie1996 r., aktywnie włączył się w powstanie naszego Klubu Generałów WP i był członkiem pierwszej Rady klubu.
Schorowany – usunął się z działalności publicznego w Warszawie i przeniósł się na Mazury, gdzie spędził ostatnie lata swego życia.
Tam nadal zajmował się działalnością społeczną, udzielając miejscowemu społeczeństwu pomocy prawnej, szczególnie w zakresie sprawach załatwianych w urzędach i instytucjach rządowych, samorządowych i innych (w latach 1964-1967 ukończył wydział prawa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu).
Dużo czasu poświęcał w ostatnim czasie swojej żonie Wandzie, dzieciom Bożenie, Jarosławowi i Dariuszowi, wnukom Joasi, Monice, Aldkowi i Maćkowi.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się w dniu 20 lipca 2011 roku w Warszawie. Rozpoczęła je msza św. żałobna w Katedrze Polowej Wojska Polskiego. Uczestniczyło w niej, oprócz rodziny, wielu członków Klubu Generałów Wojska Polskiego oraz generałów spoza klubu, którzy w przeszłości byli podwładnymi generała Romualda Królaka m.in. generałowie Tadeusz Wilecki i Julian Lewiński, a także licznie zgromadzeni koledzy i przyjaciele.
Dalsza część uroczystości odbyła się na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Po złożeniu urny z prochami do grobu (mieszczącego na przedłużeniu Pomnika Poległych w katastrofie smoleńskiej), głos w imieniu Klubu Generałów WP zabrał gen. dyw. Zdzisław Graczyk, który przypomniał drogę życiową zmarłego oraz osiągnięcia służbowe których dokonał. Wspominał też wspólną służbę w Śląskim Okręgu Wojskowym i wzorową opinię jaką gen. Królak cieszył się podczas całej swojej służby wojskowej. Uroczystości pogrzebowe odbywały się zgodnie z ceremoniałem wojskowym z udziałem kompanii honorowej Wojska Polskiego.
Żegnaj generale. Cześć Twej Pamięci!!!
Gen. bryg. Andrzej Lewandowski