Klub Generałów i Admirałów RP wyraża głębokie oburzenie wobec wypowiedzianych słów Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka w stosunku do Pana gen. broni rez. dr Mirosława Różańskiego, który generalskie awanse otrzymał od kolejnych Prezydentów, w tym Prezydenta Kaczyńskiego.
Gen. broni rez. dr Różański pełnił służbę m.in. na stanowisku Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych RP. Całe swoje żołnierskie życie poświecił realizacji polityki obronnej kolejnych rządów w wolnej Polsce. Swoją patriotyczną postawą i profesjonalnym dowodzeniem przysporzył Siłom Zbrojnym RP wielki szacunek i uznanie dowództwa NATO i państw sojuszniczych. Był i jest szanowanym dowódcą w żołnierskich szeregach, a dobro Sił Zbrojnych i Ojczyzny przedkładał ponad swoje korzyści. Ze względu na ograniczanie kompetencji dowódcom wojskowym przez MON, złożył wypowiedzenie i z konstytucją RP w ręku odszedł do rezerwy. Zdjęcie munduru nie zwolniło Go jednak z obowiązku nie godzenia się z nieprawidłowościami w wojsku. Czyni to nadal dla dobra Sił Zbrojnych i wzmacniania obronności naszego kraju. W ostatnim wywiadzie w Radiu ZET stwierdził, że dotarły do niego informacje o żołnierzach wykonujących zadania na granicy z Białorusią, pozbawionych dostaw ciepłego jedzenia przez trzy dni.
Fakty te i inne problemy logistyczne potwierdził red. Maciej Kucharczyk w artykule „Dotarliśmy do granicy wydolności” zamieszczonym 19.11.2021r. w Defence 24. Niegodna szefa MON Pana Mariusza Błaszczaka wypowiedź w stosunku do gen. broni rez. dr Różańskiego…”ten typ” jest tego dowodem a czego my jako żołnierze i pełnoprawni obywatele państwa nie możemy akceptować. Z wielkim zaniepokojeniem odbieramy rażące naruszenie honoru i godności generała, członka naszego Klubu. Stowarzyszenie Klubu Generałów i Admirałów RP w pełni aprobuje działalność gen. broni rez. dr Mirosława Różańskiego.
Nie jest dla nas nowością niewłaściwe traktowanie żołnierzy zarówno tych w służbie jak i w rezerwie, przez MON i jego urzędników. Wypowiedź ministra ON oceniamy jako kolejny krok w dzieleniu oficerów Wojska Polskiego na “swoich” i “obcych”.
Wyłączenie całych środowisk wojskowych, w tym i Klubu Generałów i Admirałów RP poza struktury współpracy z Ministerstwem Obrony, prowadzi do negatywnych skutków moralnych i podziału obywateli państwa, aktualnych i przyszłych żołnierzy, na wrogie obozy.
Zagrożenia zewnętrzne ze strony wschodnich sąsiadów nakierowane na osłabienie NATO i UE budzą nasze zaniepokojenie. Chcemy uczestniczyć w życiu społecznym jako równoprawni obywatele, przyczyniać się do rozwoju Sił Zbrojnych i naszego państwa. Stopień generalski to nie tylko zaszczyt, ale przede wszystkim misja wobec naszego narodu i Ojczyzny – Rzeczpospolitej Polskiej.