3 lutego 2016 roku zmarł generał dywizji Adam Rębacz, były dowódca 11 Dywizji Kawalerii Pancernej, były dowódca dwóch okręgów wojskowych: Warszawskiego Okręgu Wojskowego i Śląskiego Okręgu Wojskowego, Honorowy Prezes Związku Żołnierzy wojska Polskiego i Prezes ZŻWP w latach 2005 – 2013.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się 10 lutego 2016 roku w kaplicy i na cmentarzu miejskim w Żaganiu.
W uroczystościach uczestniczyły delegacje z całego kraju w tym kilku członków Klubu Generałów WP, którego delegacja na czele z gen. dyw. Aleksandrem Poniewierką złożyła wieniec z napisem „ gen. dyw. Adamowi Rębaczowi – Klub Generałów WP”.Udział wzięła też asysta wojskowa w składzie kompanii honorowej i orkiestry.
W imieniu Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych zabrał głos Inspektor Wojsk Lądowych, zaś w imieniu środowisk Czarnej Dywizji jej dowódca gen. dyw. Jarosław Mika.
W imieniu Związku Żołnierzy Wojska Polskiego oraz Klubu Generałów WP zmarłego pożegnał obecny prezes Związku gen. dyw. w st. sp. dr Franciszek Puchała (poniżej treść jego wystąpienia).
Prochy śp. gen dyw. Adama Rębacza spoczęły przy pomniku pamięci zmarłych żołnierzy 11 Dywizji Kawalerii Pancernej.
Adam Rębacz urodził się 13 kwietnia 1946 roku w Janowicach (Tarnobrzeskie). Służbę wojskową rozpoczął we wrześniu 1964 roku jako podchorąży Oficerskiej Szkoły Wojsk Pancernych w Poznaniu. Po ukończeniu szkoły i mianowaniu na stopień podporucznika (1967 r.) został skierowany do 27 Pułku Czołgów 5 Dywizji Pancernej w Gubinie, gdzie był dowódcą plutonu i kompanii czołgów, a następnie pomocnikiem ds. operacyjnych szefa sztabu pułku. W 1978 roku ukończył Akademię Sztabu Generalnego w Rembertowie, a następnie został wykładowcą taktyki w Katedrze Taktyki Ogólnej tejże akademii. W 1980 roku objął stanowisko starszego oficera operacyjnego w Sztabie Śląskiego Okręgu Wojskowego we Wrocławiu. Następnie pełnił funkcję szefa sztabu 73 Pułku Czołgów Średnich w Gubinie. W latach 1981-1984 dowodził 23 Pułkiem Czołgów Średnich w Słubicach. Dowodzony przez niego pułk zdobył tytuł przodującej jednostki wojskowej. W 1984 r. został wyznaczony na stanowisko szefa sztabu – zastępcy dowódcy 11. Drezdeńskiej Dywizji Pancernej w Żaganiu, a w 1987 roku został dowódcą tej dywizji. W latach 1988-1990 był słuchaczem Akademii Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych ZSRR w Moskwie. Po ukończeniu studiów powrócił na stanowisko dowódcy 11. Dywizji Kawalerii Pancernej. Na stanowisku tym w 1991 roku został mianowany na stopień generała brygady, a dowodzona przez niego dywizja uzyskała tytuł przodującego związku taktycznego Wojska Polskiego.|
Był jednym z inicjatorów nawiązania kontaktów ze środowiskiem żołnierzy 1 Dywizji Pancernej dowodzonej w latach wojny przez gen. Stanisława Maczka. W 1992 roku został szefem Departamentu Wychowania WP. W 1993 roku został zastępcą dyrektora, a w 1996 roku dyrektorem Departamentu Kontroli MON. W tym samym roku został mianowany na stopień generała dywizji. W latach 1997-1998 sprawował funkcję dowódcy Warszawskiego Okręgu Wojskowego, a w latach 1998-2001 dowódcy Śląskiego Okręgu Wojskowego. W 2001 roku został przeniesiony na etat zbiorczym przy Departamencie Kadr MON, na którym pozostawał do czasu zwolnienia z zawodowej służby wojskowej 28 lutego 2002 roku.
W latach 2005-2010 r. pełnił funkcję Prezesa Zarządu Głównego Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy Wojska Polskiego, a od maja 2010 r. do września 2013 r. był Prezesem Związku Żołnierzy Wojska Polskiego. W ostatnich dwóch latach był Przewodniczącym Rady fundacji SEDEKA „ Zdążyć z pomocą”.
Za swoje osiągnięcia w służbie dla Rzeczypospolitej był wielokrotnie odznaczony m.in. Krzyżami Oficerskim i Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Wystąpienie gen. dyw. dr Franciszka Puchały
W imieniu Zarządu Głównego Związku Żołnierzy WP i wszystkich jego członków oraz członków Klubu Generałów WP pragnę serdecznie pożegnać nieodżałowanej pamięci generała Adama Rębacza, naszego wspaniałego Kolegę i Przyjaciela.
Znaliśmy go jako człowieka wielkiego formatu. Był żołnierzem z prawdziwego powołania, oficerem polskich wojsk pancernych, wysokiej klasy specjalistą wojskowym. Uosabiał etos żołnierza niezwykle ciężkiej służby – czołgisty, dowódcy i oficera sztabów niemal na wszystkich szczeblach organizacyjnych Wojska Polskiego.
Rozwijał się wspaniale jako dowódca od szczebla taktycznego do operacyjnego. Dowodził dwoma OW – Warszawskim i Śląskim, jakże różnymi pod każdym względem. Był przykładnym wychowawcą i nauczycielem akademickim w Akademii Sztabu Generalnego WP. Znany był jako niezwykle kompetentny oficer ważnych instytucji centralnych MON. Był zawsze dumny z dowodzenia jego ukochaną 11 Dywizja Pancerną i był jej wierny aż do śmierci.
Znaliśmy go z niezwykłej prawości charakteru, wielkiej kultury osobistej, spokoju, łagodności, dobroduszności i elegancji oraz nadzwyczajnej skromności. Był życzliwym ludziom, otwartym na ich poglądy, sprawiedliwym, tolerancyjnym i wyrozumiałym. Miał wielu kolegów i przyjaciół. Nigdy nie skarżył się na nic i na nikogo! Niezwykle cenił i szanował swoich podwładnych i kolegów. Miał odwagę konsekwentnie bronić ich dobrego imienia. Wiele zawdzięczam mu osobiście – w mojej trudnej sytuacji życiowej postąpił tak, jak mówi przysłowie “niedźwiedzie”: prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
Raz jeszcze dziękuję Tobie Adamie.
W postępowaniu generała Rębacza dostrzegaliśmy zarówno odwagę jak i wielką rozwagę oraz trwałość przekonań.
Adam był wielkim społecznikiem. Przez ponad 8 lat kierował naszym stowarzyszeniem przekształcając je ze Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy na Związek Żołnierzy WP. Wnosił w działalność Związku wiele nowatorskich pomysłów. Intensywnie poszukiwał sposobów poprawy opieki socjalnej i zdrowotnej – do pomysłu o budowie domu emeryta włącznie. Troszczył się o nasz udział w działalności pro obronnej. Dbał o poszanowanie honoru i godności żołnierskiej oraz tradycji oręża polskiego. Był jednym z inicjatorów nawiązania kontaktów ze środowiskami 1 Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka. Dbał o szeroki udział kombatantów i weteranów żołnierskiej służby w wychowaniu patriotycznym młodzieży. Brał aktywny udział w pracach nad nowelizacją „Porozumienia MON o współpracy z organizacjami pozarządowymi”, w tym z naszym Związkiem Żołnierzy Wojska Polskiego, które niestety gwałtownie i brutalnie przerwano w nocy z 4 na 5 lutego b. r.
W okresie kolejnej nielekkiej próby będzie nam Ciebie Adamie bardzo brakowało.
Dziękujemy Tobie za wspaniałą służbę dla Ojczyzny w szeregach Wojska Polskiego, które niemal od dzieciństwa ukochałeś. Dziękujemy za wielkie oddanie dla naszego środowiska.
Żegnaj Drogi Kolego Prezesie Adamie!
Niech Ci lekką będzie ta lubuska ziemia.
Cześć Twojej pamięci !